Policjanci dbają by nie doszło do zamarznięć
W związku z pogorszeniem się warunków pogodowych i znacznym spadkiem temperatur, kolscy policjanci wspólnie z pracownikami socjalnymi zajmującymi się problemem bezdomności w Kole sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Celem akcji jest nie tylko sprawdzenie warunków w jakich żyją bezdomni, ale i nakłonienie do skorzystania z pomocy.
W ramach akcji "Zima 2018/2019" kolscy policjanci wraz z pracownikami socjalnymi, na bieżąco kontrolują miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni. Mundurowi sprawdzają m.in. dworce, pustostany, ogródki działkowe, piwnice. Miejsca te są wyjątkowo niebezpieczne dla przebywających tam osób, głównie ze względu na zły stan techniczny i panujące tam niskie temperatury. Sposób ogrzewania tych pomieszczeń przez bezdomnych również niesie zagrożenie i może prowadzić do pożaru. Wszystkie napotkane osoby mogące potrzebować pomocy, były informowane o możliwości jej uzyskania w placówkach, które mają do zaoferowania ciepły posiłek i nocleg.
Policjanci prowadzą także rozpoznanie i kontrole osób samotnie zamieszkujących, wymagających wsparcia i pomocy. W przypadku ujawnienia takich osób o sytuacji są informowani pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kole oraz Gminnych Ośrodków Społecznych działających na terenie powiatu kolskiego.
By dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy konieczne jest zaangażowanie nie tylko przedstawicieli służb, ale każdego mieszkańca naszego powiatu. Dlatego apelujemy, by na bieżąco informować służby porządkowe o osobach, które z uwagi na okoliczności lub prowadzony tryb życia, zagrożone są wychłodzeniem organizmu. Prosimy o zainteresowanie się losem sąsiadów bądź innych znanych osób, które są niepełnosprawne, samotne bądź w podeszłym wieku i nie są w stanie same zapewnić sobie właściwych warunków. O ich sytuacji warto poinformować Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej bądź Policję, a jeśli mamy takie możliwości osobiście możemy pomóc im w codziennych czynnościach, np. przynosząc im zakupy czy też lekarstwa.
Pamiętajmy - nasza właściwa reakcja i jeden wykonany telefon może uratować komuś życie.